29 lipca 2015 ( tym razem zdążyłam przed północą)
- Fine sweatshirt.
- No. Bluffing?
- Fuckin' great , man.
- Well,not! What are you !
- So, see yo.
- Yeah, see yo
Taki dialog przeczytany głośno w obecności młodzieży wywołał lekka konsternację i niepewne uśmieszki. Czym prędzej więc pośpieszyłam opatrzyć go komentarzem: slang. Dlaczego zatem ten sam dialog w wydaniu polskim nie budzi już żadnych reakcji?
Mija mnie elegancki, szary Saab chyba. Niby nic a mam poczucie nieadekwatności gdy schodzę z torbą zakupów na chodnik. Komuś się udało, jest mądrzejszy, bardziej przedsiębiorczy- bo inaczej nie stać by go było na taki samochód. Saab parkuje przed nowobogacką willą , wysiada para młodych ludzi, przed trzydziestką , lustrują połyskujące felgi samochodu. Gospodarz domu podaje im rękę na powitanie Słyszę:
- Fajna bluza.
-Ściemniasz ?
- Zajebista
- No nie.Co Ty ?
- Dzięki , no to nara.
- Nara.
Koniec rozmowy. Odjeżdżają.
Jaka ekspresja, bogactwo treści, oszczędność formy. Zwykle towarzyszy takiej wymianie zdań odpowiednio luzacka postawa. Młodzi demonstrują jak bardzo im nie zależy. Nie zależy na zaprezentowaniu się od lepszej strony, na konwenansach, na życiu, na pieniądzach, wreszcie na sobie nawzajem. Jeśli skrócimy wypowiedż do mnimum, lekko zwulgaryzujemy,będzie widać jak bardzo jesteśmy cool, luzaccy.
Dlaczego nawet wykształconym młodym dorosłym tak trudno przychodzą tzw small talk, czyli grzeczne rozmowy o niczym i o wszystkim ? Rozmowy, które mają służyć podtrzymaniu pierwszego kontaktu, znalezieniu wspólnej płaszczyzny porozumienia, poznaniu się. Ujawnianie zainteresowania rozmówcą poprzez zadawanie mu ogólnych pytań , dodawanie pytań szczegółowych - wydaje się niezręczne. A już rozmawianie o pogodzie ( w sytuacji braku tematu) czy stosowanie technik służących potrzymaniu rozmowy ( np Echa) jest po prostu śmieszne. Być może dlatego często zapada w tych sytuacjach równie krępujące milczenie a długa, kilkuminutowa rozmowa jest ogromnym wysiłkiem. Równie trudne, ale to już inny temat, jest słuchanie drugiej osoby ze zrozumieniem.
Przyznam , że przebywając w gronie młodych, nieznających się ludzi sama mam kłopoty z podtrzymaniem rozmowy.
Dlatego też z przyjemnością przysłuchuje się ludziom , którzy opanowali sztukę konwersacji i robią to naturalnie i ze swobodą. Takie rozmowy słyszę codziennie w moim ulubionym, wspomnianym już radiu Tok Fm. Są to przy tym rozmowy przepełnione interesująca treścią. To prawda ,że prowadzą je dziennikarze radiowi, czyli specjaliści od prowadzenia konwersacji. A zaproszonymi gośćmi są ludzie mający wiele ciekawego do powiedzenia, często profesorowie , ludzie o szerokiej wiedzy ogólnej. Ale przecież nie każdy profesor musi być dobrym mówcą, może mieć tremę..A jednak, zarówno prowadzący jak i goście tego radia wysławiają się jasno, używają ciekawych sformułowań, ich słownictwo jest bogate.
Sadzę,że przejrzystości wypowiedzi służy jasność myśli mówiącego. Im lepiej zna temat, staranniej go uporządkował, tym precyzyjniej potrafi się wyrażać. Podziwiam też tempo mówienia gości tych programów radiowych. Większość osób mówi wolno, ale bez pauz i eee..czy yyy.. Każde zdanie jest wypowiadane w podobnym tempie. Spokojnie, rozpoczęte , rozwinięte , zakończone. Zdania umiejętnie ze soba powiązane. Dla mnie, której myśli przeganiają słowa, a słowa pełne zdania - jest to sztuka godna podziwu.
The Origins of Small Talk : https://www.youtube.com/watch?v=hb0ef6NhY74
Popularne posty
-
2 sierpnia 2015 (01.11) niedziela Od dziś wchodzi w życie ustawa antyprzemocowa. Jak to żle brzmi. Zbyt formalnie. Jakbym słyszała obojętn...
-
12 grudnia 2016, 2 rano poniedzialek Ciuchy. Zawsze mnie interesowaly. Nie same w sobie , ale jako ważny element mówiący sporo o człowiek...
-
Sobota , 20 sierpnia 2016, 00.56 Zaproszenie na imprezę z piątku na sobotę. Miło ,ze pamiętali. W telewizji jest dziś ciekawy film. Ni...
-
10.08.2015 godz 2.06 Znowu poniedziałek A może i dobrze. Bo coś znów mi sie na wspomnienia zebrało... Bo dni takie upalne..A ja tak daw...
-
18 lutego ? 2017 niedziela/ poniedzialek Kiedy człowiek się starzeje coraz częściej myśli o śmierci i umieraniu. W końcu mam już bliżej n...
-
14 sierpnia 2016 sobota/ niedziela Po cyklu trudniejszych tematów zdecydowałam się dziś na coś lżejszego... Choć fizycznie biorąc temat je...
-
niedziela/ poniedziałek 13 lipca Nie cierpię poniedziałków. Dlatego ciągle jeszcze tkwię w niedzieli. Niedziela- weekend są m.in czasem...
-
28 grudnia 2016 , 00.51 środa Święta , święta i już po. Zwykle lubię ten okres. Spokój, cisza, odpoczynek, czas wolny.Mogę sobie pośpiewa...
-
7 listopada 2016 soboto- niedziela Wreszcie jest ! Wczesniejsze emerytury. Myślalam , że tej obietnicy PiS nie dotrzyma. Bo starsi ludzie c...
-
24 /25 lipca 2015 sobota Miałam wczoraj ambitny plan by napisać dwa posty ( właściwie dlaczego POST a nie na przykład list?), ale jak zw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz